Ten news jest nieaktywny.
Mo�esz zmieni� jego widoczno�� w panelu administracyjnym strony klubowej.
- autor: Protection, 2015-02-15 15:40
-
W drugim towarzyskim spotkaniu Orzeł zremisował z Stellą Białośliwie przed własną publicznością 2-2.
Warunki pogodowe jak na tę porę roku były niemal wyborne. Panowała temperatura około +5 stopni. Świeciło słońce grę trochę utrudniał wiatr który jednak był znośny raz zmarznięta płyta boiska. Orzeł wystąpił w składzie: Jakub Bąk, Krystian Kowalski, Paweł Zieliński, Błażej Ksobiech, Jan Boinski, Karol Boinski, Kacper Wnuk, Grzegorz Chrzan, Artur Pływaczyk, Paweł Pływaczyk, Marcin Koc. Ponadto zagrali: Karol Zimny, Mariusz Gapa, Sebastian Różyński oraz Krystian Królak. Z powodu kontuzji wciąż nie mógł zagrać Rafał Sobek, który leczy uraz kostki.
Na trybunach jak na mecz towarzyski zjawiło się sporo osób.Mecz został rozegrany w systemie 2x40 min. Sędziował były prezes Orła pan Wiesław Bilicki. Orzeł od początku starał się narzucić swój styl gry i preferował rozgrywanie akcji po ziemi. Składne akcje Orłów wychodziły ładnie jednak czasami za bardzo utrudniała to zmarznięta murawa na której piłka mocno skakała.
Kilkukrotnie Orzeł przeprowadził przemyślane akcje lewą flanką gdzie operowali Artur Pływaczyk oraz obrońca Jan Boinski wspierani przez Marcina Koca. Prawa strona boiska nie pozostawał gorsza i również wychodziły ładne akcji w asyście Grzegorza Chrzana oraz Błażeja Ksobiecha. Doskonałą akcje zmarnował Grzegorz, który w pojedynku 1 vs 1 próbował mijać bramkarza co mu się nie udało. Goście również mieli swoje szanse w tym 3 bardzo groźne. Jedną z nich wykorzystał środkowy pomocnik który strzałem z 18 metrów uderzył obok słupka. Do przerwy goście prowadzili 0-1. Trener Marcin Koc w przerwie powiedział że wynik nie odzwierciedla gry a z naszej postawy jest zadowolony. Potrzebowaliśmy tylko poprawić kilka szczegółów by udało się zdobyć bramkę.
Druga odsłona spotkania była nudniejsza jak pierwsza, chociaż padło więcej bramek. Większość kibiców opuściła swoje stanowiska i udała się do domów. Przez większość czasu druga połowa polegała na próbie dominacji środkowej strefy boiska. Na boisku w drużynie Orłów doszło do kilku zmian. Boisko opuścili Grzegorz Chrzan, Paweł Pływaczyk, Paweł Zielinski, Artur Pływaczyk oraz Kacper Wnuk. Do roszad doszło tez w ustawieniu. Z prawej obrony na pozycję środkowego pomocnika został przesunięty Błażej Ksobiech. I To on właśnie strzałem z 11 metrów nie dał szans bramkarzowi gości, który tego dnia był wyjątkowo dobrze dysponowany. Akcja meczu przenosiła się dosyć szybko. Zmęczenie zawodników sprawiało ze Ci mniej przykładali się do rozgrywania akcji i obie drużyny zaczęły preferować wybicia piłki. W jednej z akcji Marcin Koc obsłużył podaniem Patryka Królaka i w sytuacji sam na sam z bramkarzem ten nie dał szans bramkarzowi i strzałem w krótki róg pokonał przyjezdnego. W końcówce spotkania po faulu Jana Boinskiego sędzia podyktował rzut wolny. A zawodnik gości strzałem w okno pokonał Jakuba Bąka. Wynik do końca spotkania już nie uległ zmianie. Końcowy rezultat to 2-2.
Redakcja Orzełosiek.futbolowo.pl składa najserdeczniejsze życzenia dzisiejszemu solenizantowi Grzegorzowi Chrzanowi, który dzisiaj obchodzi swoje 20 urodziny.